
Inhaltsverzeichnis
Jesienne warzywa: Te odmiany są dostępne sezonowo i regionalnie
I tak oto znów nadeszła złota jesień. W związku z tym, dziś przedstawiam Wam pięć sezonowych warzyw. Gotując z sezonowymi i regionalnymi warzywami, nie tylko odkryjecie lokalną kuchnię, ale także przyczynicie się do zmniejszenia wpływu na klimat.
Regionalne warzywa jesienne
1. Dynia
Jak mogłoby być inaczej? Dynia to Kwintesencja jesiennego warzywa. Dlatego absolutnie nie może jej zabraknąć na tej liście!
Jako produkt outdoorowy, jest dostępny we wrześniu, październiku i listopadzie. Długo zachowuje świeżość, ale dobrze się też mrozi!
To pomarańczowe warzywo zdobywa uznanie nie tylko za swój wyrazisty wygląd, ale także za wartości odżywcze. Zawiera beta-karoten, prekursor witaminy A, która korzystnie wpływa na skórę, włosy i wzrok. Dynia jest również bogata w potas, wapń i żelazo, dzięki czemu jest niezwykle lekkostrawna. Pomimo wysokiej gęstości odżywczej, dynia ma bardzo niską kaloryczność i zawartość tłuszczu.
Oprócz dań wytrawnych dynię można również doskonale wykorzystać w daniach słodkich, jak w tym przepisie na muffinki dyniowe.
2. Pasternak
Od czasu odkrycia ziemniaka, pasternak popadł w zapomnienie. Ma jednak wiele zalet. Na przykład jest lekkostrawny, a jego lekko słodki smak sprawia, że jest popularny wśród dzieci. Zawarty w nim potas korzystnie wpływa na serce i układ krążenia. Ma stosunkowo wysoką zawartość cukru, ale te kalorie zapewniają długotrwałe uczucie sytości.
To warzywo korzeniowe jest prawdopodobnie najczęściej spotykane w zupach. Gulasze i puree również korzystają z lekko słodkiego i korzenno-orzechowego smaku pasternaku.
Zdjęcie autorstwa Karol Deluvio NA Unsplash
3. Kalafior i brokuły
Technicznie rzecz biorąc, oczywiście tak nie jest jeden Nie jedno warzywo, a dwa. Ale oba należą do rodziny kapustowatych i szczerze mówiąc, w ten sposób będę mógł później dodać jeszcze jedno. 😋Ale wróćmy do właściwego tematu.
Oba warzywa są dostępne w lokalnych uprawach od maja do listopada i moim zdaniem nie powinno ich zabraknąć w jesiennych potrawach.
Brokuły i kalafior są niskokaloryczne i zawierają mało tłuszczu, a są bogate w witaminę C, wapń i błonnik. Są również łatwiejsze do strawienia niż inne rodzaje kapusty, takie jak biała czy czerwona.
Ponieważ żaden z rodzajów kapusty nie jest egzotyczny i zapewne gościł na naszych talerzach już jakiś czas temu, myślę, że nie muszę o nich nic więcej pisać, poza tym, że są zdrowe i pyszne! :)
4. Buraki
Już w miesiącach letnich możemy cieszyć się burakami, które są tu uprawiane i zbierane aż do listopada. Są one tutaj znane jako klasyczne warzywo jesienno-zimowe.
Odkąd jako dziecko spróbowałam deseru z tym warzywem i absolutnie go nie znosiłam, trzymałam się od niego z daleka przez długi czas. Kiedy kilka lat temu spróbowałam ponownie buraków, byłam bardzo zaskoczona, jak bardzo mi smakowały.
Buraki były stosowane jako roślina lecznicza od czasów starożytnych. Zawierają kwas foliowy i żelazo, które wspomagają produkcję krwi i zapobiegają anemii.Zawarta w warzywie betanina nie tylko nadaje mu intensywny kolor, ale ma również cenne właściwości antyoksydacyjne.
Buraki są wszechstronne i można je jeść na surowo lub gotować na parze. Dzięki temu świetnie sprawdzają się nie tylko w sałatkach czy pieczonych warzywach, ale także w zupach i koktajlach.

Zdjęcie autorstwa FOODISM360 NA Unsplash
5. Seler
Zarówno seler, jak i seler korzeniowy to cenne i zdrowe warzywa w miesiącach jesiennych. Choć na pierwszy rzut oka te dwie odmiany mogą wydawać się praktycznie bez związku, bliższe przyjrzenie się ich składnikom i korzyściom zdrowotnym ujawnia, że są do siebie bardziej podobne, niż mogłoby się wydawać.
Chociaż seler ma dość Choć seler ma delikatny smak (do którego niektórym osobom wciąż trudno się przyzwyczaić), smakuje znacznie intensywniej i ostrzej. Obie odmiany są Bardzo niska zawartość tłuszczu i kalorii. Podobnie jak inne warzywa, seler jest bogaty w błonnik i witaminy. Pomaga również łagodzić dolegliwości żołądkowe i ma właściwości antybakteryjne dzięki zawartości olejków eterycznych.
Seler zyskał ostatnio na popularności ze względu na swoje właściwości odwadniające. Od jakiegoś czasu picie szklanki świeżego soku z selera rano było trendem, szczególnie w branży fitness.
Uwielbiam seler naciowy za jego wszechstronność. Seler często wykorzystuje się do zup, a łodygi selera naciowego je się na surowo w sałatkach. Moja rada dla wszystkich wegetarian/wegan: po oczyszczeniu i obraniu selera pokrój go w paski, obtocz w panierce i użyj jako „zamiennika sznycla”! Przepyszne. :)
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o zdrowym odżywianiu, uważności lub zrównoważonym rozwoju, Sprawdź więcej ciekawych artykułów blogowych na te tematy tutaj.
Zdjęcie autorstwa Kelly Sikkema NA Unsplash
Zostaw komentarz
Ta strona jest chroniona przez hCaptcha i obowiązują na niej Polityka prywatności i Warunki korzystania z usługi serwisu hCaptcha.