Kind und Karriere – ich will beides! Przejdź do treści

Przytulna oferta: 3 za 2 na salonie!

|

Umieść 3 lub więcej przedmiotów w salonie w koszyku i zapłać tylko dwa z nich!

Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy
Kind und Karriere vereinbaren: Kinder im Büro

Inhaltsverzeichnis

    Dziecko i kariera - chcę obu! Refleksja na temat tego, o co tak naprawdę chodzi.

    Współczesny ojciec rodziny staje przed wyzwaniem wyboru spośród niezliczonej liczby planów życiowych tego, z którym czuje, że najlepiej się utożsamia.

    Możliwość samorealizacji w luksusie współczesnego zachodniego świata często stawia nas przed dylematem, z nie lada wyborem. Co to powinno być? Do jakiej społeczności chcę dołączyć, do której sieci społecznościowej czuję przynależność, jaki stosunek do życia chcę rozwijać, jak wyrażać swoją kreatywność i jak chcę tworzyć i działać w tym świecie w sposób, który najbardziej mi odpowiada?

    Kwestie rodziny i kariery są tu zazwyczaj kluczowe. Zgodnie z powszechnym przekonaniem, praca ukierunkowana na karierę wymaga długiego, intensywnego szkolenia i pełnego skupienia na celu, jakim jest wspinaczka na szczyt.

    Wewnętrzne cele życiowe, pytanie „dlaczego?”, które często stanowi ukrytą motywację takiego przedsięwzięcia, często nie są brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o takim planie życiowym. To, przewidywanie rozwoju wydarzeń, coraz częściej prowadzi do wypalenia zawodowego i utraty sił do skutecznej realizacji celów w połowie drogi. Ten stan prowadzi do niezadowolenia, co może prowadzić do napięć w relacjach rodzinnych i często nie jest rozpoznawane jako źródło problemu.

    Kwestia indywidualnych wyobrażeń o rodzinie i związkach przebiega w podobny sposób. Czy chcemy mieć dzieci? Ile? Kiedy? Jak ważna jest dla nas relacja z nimi? Jakie motywacje, poza instynktem przetrwania, w ogóle skłaniają nas do sprowadzenia dzieci na świat?

    Zdajemy sobie sprawę, że życie rodzinne pochłania mnóstwo czasu – tyle samo, ile zajmuje wspinanie się po szczeblach kariery.

    Męka wyboru i presja decyzji

    Co powinniśmy teraz zrobić? Może się okazać, że pragniemy uznania, sukcesu i szacunku na naszym poziomie zawodowym, zarabiania dużych pieniędzy lub udowodnienia swoich umiejętności.

    Z drugiej strony, chcemy, aby nasze potrzeby społeczne były zaspokajane w życiu rodzinnym. Ale czas zdaje się krzyżować nasze plany – posiadania dzieci nie da się odkładać w nieskończoność ze względu na nasz zegar biologiczny – a jeśli chodzi o karierę, jesteśmy na drugim planie już od czterdziestki – jak piłkarz, który ma już za sobą najlepszy okres.

    Ponadto wymagania rosną: oczekuje się od nas doświadczenia i rzetelności, jak od kogoś, kto spędził połowę swojego życia wiernie w jednej firmie – tego samego oczekuje się od nas jako rodziców – ale jednocześnie chcemy być elastyczni i innowacyjni, inteligentni i nowocześni, zawsze na bieżąco i podążać za nowoczesnym stylem życia.

    Jak do cholery mamy sobie z tym wszystkim poradzić? Gdzie przebiega granica między naszymi własnymi oczekiwaniami a oczekiwaniami społeczeństwa i naszego otoczenia społecznego?

    A co, jeśli po prostu nie możemy się zdecydować? Czego chcemy? Rolnicy mieli wtedy o wiele lepiej, dajemy się ponieść myślom i tęsknimy za czasami, gdy wszystko było rzekomo takie proste, bo było z góry ustalone. Zarówno zbyt wąskie, jak i zbyt szerokie ramy są niewygodne: duża przestrzeń niesie ze sobą odpowiedzialność zajrzenia w głąb siebie i zobaczenia, co tak naprawdę nami kieruje.To jest wyczerpujące.

    Dodatkowo, często pojawia się pytanie: „Czy to naprawdę wszystko?”. Cały ten wysiłek włożony w dzieci, całe inwestowanie w awans zawodowy, wszystkie łzy w związkach romantycznych – po co to wszystko?

    Nowa ścieżka?

    Dwa życia, a może nawet więcej, to by było na tyle. Prawda? Jaka intelektualna ścieżka mogłaby nam zaoferować rozwiązanie tego dylematu?

    Wydaje się, że istnieje tak wiele różnych sposobów na życie, ale wszystkie mają jedną wspólną cechę: pomimo oczywistej różnorodności, czas zdaje się uciekać. A oferowane opcje zdają się być narzucane z zewnątrz. Niczym szablon, możemy wpaść w jeden lub drugi schemat, a ostatecznie wielu z nas ryzykuje poczucie, że po prostu coś przegapiliśmy.

    Chciałbym Cię zachęcić do podjęcia nowej drogi: Co powiesz na to, żeby nie podejmować decyzji od zewnątrz do wewnątrz, ale od wewnątrz na zewnątrz?

    Nasz wewnętrzny świat i nasze marzenia nie znają ograniczeń czasowych, presji ani granic tego, co możliwe. Wewnętrznie możemy początkowo być kimkolwiek chcemy. Dzięki temu możemy pogodzić dzieci i karierę, nie zaniedbując ani jednego, ani drugiego.

    Im bardziej wyćwiczona jest nasza wyobraźnia, tym bardziej pozwalamy sobie patrzeć poza to, co wydaje się możliwe, odpuszczamy sobie godziny otwarcia przedszkola, wybór przedmiotów szkolnych, liczenie czasu aż do menopauzy, czy wybór partnera, udane podania o pracę i idealne wynagrodzenie, a zwracamy się do naszego wewnętrznego świata, w którym wszystko, co chce się wydarzyć, może się wydarzyć, tym bardziej uczymy się myśleć nieszablonowo.

    Odzyskujemy naszą kreatywność. Kto powie, czy naprawdę niemożliwe jest bycie z dziećmi na pełen etat i jednocześnie odnoszenie sukcesów zawodowych? Jaki kreatywny pomysł chciałbyś zrealizować, aby urzeczywistnić ten scenariusz? Czy istnieje praca, która pozwala ci robić jedno i drugie? A gdybyś po prostu dał radę?

    Z pytaniem „Dlaczego?” droga jest utorowana

    Nie zrozumcie mnie źle, to prawda: to wymaga niezliczonych godzin i radykalnej woli podążania nową ścieżką. Kroczenie utartą ścieżką jest o wiele przyjemniejsze, a presja dążenia do perfekcji wzrasta.

    Ale nawet ta sukienka może być dla ciebie za ciasna: nie chodzi o to, żeby wszystko było idealne. Chodzi o to, żeby całym sercem wspierać to, co robisz. A jeśli całym sercem zdecydujesz się wspinać po szczeblach kariery ORAZ dać dzieciom całą swoją miłość i stworzyć bezpieczny, chroniony dom, znajdziesz sposób. Możesz nie zobaczyć od razu przykładu kogoś, kto już to osiągnął, a zamiast tego spotkasz ludzi, którzy utrzymują się na powierzchni dzięki „po prostu muszą”. Ale możesz być inspiracją, zwłaszcza dla swoich dzieci, które zobaczą, że ich rodzice nie winią ich za to, że muszą odkładać swoje marzenia na później.

    Nasze następne pokolenie potrzebuje przykładów świata równości, dynamiki, sprawiedliwości i sprawnie funkcjonujących społeczności: ludzi, którzy nie zadowalają się obecnym stanem rzeczy. Ludzi, którzy wychowują dzieci, pracując jednocześnie w pomocy uchodźcom. Ludzi, którzy stawiają rodzinę na pierwszym miejscu, będąc jednocześnie pionierami innowacji w sektorze finansowym. Ludzi, którzy kochają dzieci, a jednocześnie wnoszą na scenę całe swoje dusze.

    Działa.Ważne jest, aby dzieci były częścią naszego społeczeństwa. Aby były świadkami naszego pełnego zaangażowania w budowanie lepszego świata – i aby nasze dzieci mogły w tym uczestniczyć, zamiast służyć jako pretekst do niespełnionych marzeń.

    Jeszcze kilka miesięcy temu, na przykład, nie wyobrażaliśmy sobie, że tak wiele osób nagle będzie mogło pracować z domu. Potem nadeszła pandemia koronawirusa. I nagle otworzyło się nowe okno. Niezwykłe okoliczności rodzą nadzwyczajne środki.

    Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o rodzinie i ciąży, uważności, odżywianiu lub zrównoważonym rozwoju, Sprawdź więcej ciekawych artykułów blogowych na te tematy tutaj.

    Autor: SARAH ACKER

    Zostaw komentarz

    Ta strona jest chroniona przez hCaptcha i obowiązują na niej Polityka prywatności i Warunki korzystania z usługi serwisu hCaptcha.

    Wszystkie komentarze są moderowane przed opublikowaniem.

    Gesunde Nüsse verschiedene Sorten
    Ernährung

    Orzechy - małe, ale oho!

    Wszyscy radzą nam jeść więcej orzechów. Przecież są takie zdrowe. Ale dlaczego? I które orzechy są szczególnie zdrowe? Korzyści zdrowotne orzechów Orzechy to tak naprawdę orzechy, a z botaniczneg...

    Czytaj dalej
    header art Wieso Erwachsene verlernt haben zu träumen
    Spiritualität und Achtsamkeit

    Dlaczego dorośli zapomnieli marzyć

    Co planowałeś zrobić ze swoim życiem, będąc nastolatkiem? W co wierzyłeś? I kiedy przestałeś marzyć o wielkich rzeczach? Dlaczego nie jesteśmy naiwni, tęskniąc za lepszym światem i szczęśliwszym ży...

    Czytaj dalej